Udany początek dwudzionka. Poranny; rowerowy geocaching skończył się wynikiem 9 na 10. Ale nie od razu wszystko wyglądało tak kolorowo.
Kiedy kilka dni temu grzesztof reaktywował Dwa kwadraty (GC) wiedziałem od czego rozpocznę dzisiejsze poszukiwania. Zagadka rozwiązana kilka miesięcy temu; już od dawna przebierałem nogami; aby podjąć tego kesza. Na miejscu musiałem się naszukać; by stwierdzić; że nie mogę odnaleźć kesza. Szukałem wszędzie. Na odchodne napisałem do solmyra21; że nie chcę po reaktywacji logować DNFa; czy może zatem mnie wesprzeć.... Odpowiedz dostałem kilka minut później; gdy już byłem w trasie. Po zebraniu wszystkich planowanych keszy wróciłem z powrotem i znalazłem. Napiszę tak: Nie należy myśleć; że kordy są lekko przesunięte.
Nie zrażony porażką zdecydowałem się podjąć świeżaka RPS Zwolnij (OC). Chwilę trzeba było poszukać; ale maskowanie rzuciło się w oczy.
J jak Ojcowska (OC) już prawie odpuściłem. Dużo mokrych krzaków. W końcu jednak wymacałem.
Z Jeziorko (GC) nie było żadnych problemów.
Na koniec został mi Wojskowy Cmentarz Francuski (GC; OC). Najciekawsza dzisiejsza skrytka. Przyjemnie było zrobić research na miejscu i policzyć kordy. Nie polecam pójście po finał z rowerem (zwłaszcza po deszczu).
Zupełnie przypadkiem wypatrzyłem na trasie kilka wyimków.
Alterwyimki z Gdańska #7 - niestety płot zniknął. Podejrzewam; że razem z keszem.