Osiołek o imieniu Psikus(*), zwykle woził mleko z Warszawy (zob. OP91BB ) do Wronek.
Podczas okupacji, 20 kwietnia 1940 r. na rynku we Wronkach odbywała się parada z okazji urodzin wodza III Rzeszy. Odśpiewano hymn i dwóch SS-manów zaczęło wciągać na maszt hitlerowską flagę. Do przemówienia szykował się także miejscowy Kreisleiter. Nie wiadomo co ostatecznie przebrało miarkę, lecz spokojny zazwyczaj osioł Psikus – nie wytrzymał - podczas przemowy zaczął głośno rżeć. Brzmiało to jak szyderczy śmiech i Niemcy się wściekli.
Jednak nie tak łatwo było uspokoić osła. Hitlerowcy zaczęli go brutalnie bić, ale osioł zamilkł dopiero, gdy pobito mleczarza. Psikus przeżył i stał się maskotką mieszkańców, ale miał zakaz pojawiania się na rynku.
Po latach mieszkańcy Wronek postanowili dzielnego osiołka upamiętnić i stąd nietypowy pomnik oraz pamiątkowa tablica.
O skrzynce:
W tym rejonie, pod miastem, osiołek czekał aż niemiecka wściekłość opadnie i będzie mógł wrócić do swoich zajęć. Nic na siłę, pojemnik wyjmujemy za ośle uszy. Po wszystkim przywracamy maskowanie pojemnika i całości.
Nie spoilerujmy we wpisach, dziękujemy i powodzenia!