|
Marienwalde | ||
|
|||
Szczegóły GeoŚcieżki | |||
Mentor (?)MentorMentor to osoba, która zarejestrowała GeoŚcieżkę w systemie | DriadaK | ||
Zdobyta | 17 razy | ||
Punktacja | 80.14 punktów | ||
Liczba skrzynek | 10 (0 / 0 / 0) | ||
% skrzynek wymagany do zaliczenia GeoŚcieżki (WIS) | 68% ( Skrzynki) | ||
Typ GeoŚcieżki | Krajoznawcza | ||
Data publikacji | 09-01-2015 | ||
Założyciele | DriadaK | ||
Opis GeoŚcieżki |
MARIENWALDE czyli LAS MARYJI
Zapraszam do skromnego obecnie Bierzwnika, który posiada jednak długą historię związaną z cystersami, po których ostały się ruiny klasztoru i kościoła, będącymi najważniejszymi zabytkami tej miejscowości.
Warto odwiedzić Bierzwnik i jego okolice w czasie Dni Cysterskich, organizowanych co roku w okolicach ostatniego tygodnia lipca.
Bierzwnik oblegają wtedy rycerze, którzy staczają walki - także na koniach Można spróbować średniowiecznego jadła, przygotowanego przez corocznie odkrywających tajemnicę klasztoru archeologów, ubranych w historyczne stroje. Można obejrzeć tutejsze znaleziska i posłuchać wielu ciekawostek o naszym zabytku.
W czasie imprezy odbywa się także targowisko, gdzie oprócz tandetnych pamiątek, można kupić całkiem ciekawe wyroby cystersów z całego świata, a także popróbować wypieków czy też miodów miejscowego wyrobu.
Naprawdę warto tu być!
Jednocześnie zachęcam do spędzenia wolnego czasu na biwakach w okolicznych spokojnych i pełnych jezior lasach.
Geościeżka jest tematycznie związana z Marienwalde. Pokaże nam ona ciekawostki w Bierzwniku, ale także miejsca zamieszkania przez dawnych mieszkańców okolic Marienwalde.
Geościeżka ta omija przyrodnicze aspekty lasów, które obejmuje druga geościeżka na tym terenie.
Może do niej dojść jeszcze kilka skrzyneczek, ale nie będzie ich wiele.
Zapraszam!
Poniżej możemy przeczytać historię Marienwalde, do którego serdecznie Was zapraszam!
Na stronie Gminy Bierzwnik czytamy:
"Bierzwnik jest miejscowością pogranicza słowiańsko-germańskiego, stąd w swej tysiącletniej historii administrowany był przez słowiańskie władze plemienne, następnie przez wiele wieków znajdował się w granicach państwa niemieckiego, aby po 1945 roku znowu znaleźć się w państwie polskim. Historyczne losy miejscowości przekładały się na jej rozwój lub zastój w zakresie rozwiązań ustrojowych i gospodarczych.
W swej wczesnej historii najistotniejszy wpływ na rozwój okolic Bierzwnika wywarło opactwo cysterskie założone w XIII wieku. Opactwo to, oprócz wpływów kulturowych i szerzenia chrześcijaństwa, w istotny sposób zmieniało gospodarkę, unowocześniając ją według wzorów i osiągnięć z krajów Europy Zachodniej – Francji, Niemiec, Włoch i Skandynawii. W miejsce wykarczowanych lasów powstawały nowe wsie, a Bierzwnik został miejscowością gminną na prawie niemieckim.
Po wymarciu dynastii askańskiej w Brandenburgii po Nową Marchię sięgnął książę wołogoski Warcisław IV, który dopuścił do współrządów szczecińskiego stryja Ottona I. Cystersi z Bierzwnika z faktu połączenia Nowej Marchii z księstwem pomorskim wyciągali realne korzyści. Ale w 1323 roku król niemiecki nadał Nową Marchię swemu synowi Ludwikowi Starszemu. W latach następnych nowy władca stopniowo wypierała z Nowej Marchii książąt pomorskich i sprzymierzonego z nimi od 1325 króla polskiego Władysława Łokietka. W lutym 1326 wojsko polskie dokonało niszczycielskiego najazdu wgłąb Branderburgii, w czasie którego zniszczeniu uległo 140 wsi, złupiono i spalono także dwa klasztory cystersów i dwa żeńskie, które to identyfikuje się z Bierzwnikiem, Mironicami, Reczem i Pełczycami.
Około 1328-1329 Marchia otworzyła granice wschodnie Nowej Marchii, spychając Polaków na kilka lat za Noteć.
Margrabia Ludwik po tych wypadkach zwolnił wszystkich zubożałych poddanych klasztoru w sumie na 6 lat z podatków. W 1347 cystersów dotknęła druga klęska - spalił się doszczętnie klasztor, toteż margrabia Ludwik Starszy w 1351 roku zwolnił poddanych cysterskich na dalszych 6 lat, zaś jego brat i następca Ludwik Rzymski przedłużył zwolnienia na 10 lat. W 1352 roku dobra cysterskie ograniczały się już tylko do wsi Klasztorne, części Słowina i Radęcina. Reszta zamieniała się w ugór i las.
Nowe nadania na urodzajnych ziemiach pozwoliły wyjść gospodarce cystersów z zapaści. Ludwik Rzymski nadawał im coraz to nowe ziemie. W drugiej połowie XIV wieku cystersi byli już w stanie wykupować zastawione lub sprzedane rycerstwu łany i całe wsie. Gospodarka cysterska rozwijała się dynamicznie.
W 1402 Nową Marchię nabył Zakon Krzyżacki. Okres panowania Zakonu Krzyżackiego to czas zamętu, rozbojów rycerskich, permanentnego stanu wojny z Polską, co dotykało dóbr cystarskich, położonych zaledwie kilkanaście kilometrów od granicy państwowej na Drawie. Dobra cysterskie były niszczone podczas wojny z Polską (1409-1411) a później wojny polsko-krzyżackiej z lat 1431-1433. Ostatecznie w 1450 roku potwierdzono wszystkie przywileje i dobra cysterskie, obejmujące: Pławienko, Rakowo, Objezierze, Górzno, Kolsk, Wildenow, Chłopowo, Breń, Klasztorne, Abbetehagen, Meusdorf, Pławno, jezioro Przeczno.
W początkach 1454 roku Zakon Krzyżacki sprzedał Nową Marchię elektorowi brandenburskiemu Fryderykowi II. Po okresie wojny trzynastoletniej i tu zaznaczyła się stabilizacja polityczna i gospodarcza. Cystersi odzyskują powoli utracone posiadłości.
W latach 1535-1570 Nowa Marchia stanowiła odrębne państwo we władaniu margrabiego zwanego Kostrzyńskim. Przyjął on luteranizm i od 1536 roku energicznie przystąpił do sekularyzacji instytucji kościelnych oraz tworzenia na gruncie ich posiadłości swych majątków. Margrabia przebywał w Bierzwniu 25 listopada 1538 roku. Kilka dni później, 2 grudnia, w Chomętowie margrabia zapośredniczył układ opata Ottona z braćmi Piotrem i Pawłem von Brand o granice między Chomętowem i Kolskiem oraz pańszczyznę poddanych klasztoru z Kolska na rzecz Brandów. Dziś ten dzień uznaje się za moment kasacji klasztoru, niesłusznie, podobnie jak rok 1535 podawany w encyklopediach. Ponieważ opat występował wtedy jako podmiot prawny, termin likwidacji przesunąć wypadnie na rok 1539 i datować szczegółowiej na 26 czerwca, kiedy to sekularyzowano klasztor w Mironicach.
Nie mamy wiadomości o Bierzwniku od grudnia 1538 do 1541 roku. W 1546 roku margrabia Jan z dóbr podklasztornych utworzył Urząd i Domenę Państwową (Amt Marienwalde). Zabudowania klasztoru zamieniono w urządzenia gospodarcze a ośrodkiem administracyjnym stała się Lipinka. Pierwszym amtmannem bierzwnickim był Hans von Bornsdedt. Czasy owego amtmanna pamięta moneta znaleziona w Bierzwniku podczas badań archeologicznych datowana na 1565 rok. W drugiej połowie XVI wieku zmieniła się dla Bierzwnika przynależność administracyjna. W średniowieczu Bierzwnik leżał na Ziemi Strzeleckiej, a od co najmniej 1557 do Powiatu Choszczeńskiego.
Na Ziemiach Choszczeńskich elektorzy brandenburscy utworzyli okręg łowiecki podlegający Lipince. Siedzibą okręgu stał się zameczek w Lipince. Nic nie zakłócało spokoju amtu bierzwnickiego aż do 1627 roku. Walki i kontrybucje, jakie w tym roku dotknęły Nową Marchię, dotknęły także i Domenę Bierzwnicką. Najprawdopodobniej zasługą starań amtmanna Waldowa było, że Amt Bierzwnicki poniósł podczas wojny najmniejsze szkody w powiecie. Obliczono je na 22.468 talarów.
Latem 1632 roku elektor z żoną ruszył w podróż do Prus. Po drodze zatrzymał się w Domenie Bierzwnickiej. 21 czerwca Lewin v. Knesebeck wysłał list do margrabiego Zygmunta datowany w Bierzwniku. Z listu dowiadujemy się, że tego właśnie dnia elektor Jerzy Wilhelm miał spotkanie z dwoma posłami: wołogoskim kanclerzem Filipem v. Horn i Martinem v. Borcke. Przybyli oni na spotkanie do Bierzwnika z elektorem. Spotkanie to nazwano Konferencją Bierzwnicką, która upowszechniła tę miejscowość. W roku 1633 po raz pierwszy Bierzwnik i Lipinkę zaznaczono na mapach Brandenburgii i krajów sąsiednich. Obie miejscowości występują na mapie wydanej w Paryżu w 1654 roku.
Wojna trzydziestoletnia zakończyła się w 1648 roku. Nie przyniosła ona dla Domeny Bierzwnickiej wielkich zniszczeń, tak jak w innych częściach kraju. W jedenastu wioskach Urzędu Bierzwnickiego do 1714 r. zniszczeń nie nadrobiły jedynie trzy wioski: Pławno, Radęcin i Zieleniewo. W pozostałych ośmiu miejscowościach osiągnięto w gospodarce stan przedwojenny, czyli sprzed stu lat!
W drugiej połowie XVII wieku kilkakrotnie Domenę Bierzwnicką odwiedzał Wielki Elektor. Był tutaj 4 listopada 1663r., potem 17 i 18 sierpnia 1668r. z żoną Dorotą. Ponownie w Bierzwniku władcy przebywali przynajmniej 28-29 sierpnia 1669r. Księżna Dorota z następcą tronu - Fryderykiem I, w Bierzwniku przebywała 3 stycznia 1679. Ponownie księżna z synem była tutaj w marcu tego samego roku.
W 1718r. na polecenie władcy przeprowadzono spis w Nowej Marchii, dzięki któremu znamy stan osadnictwa po wojnie 30-letniej a przed kolonizacją. Spis objął cały obszar Powiatu Choszczeńskiego. Wśród opisanych wówczas wsi były również posiadłości Domeny w Bierzwniku. W wyniku kolonizacji prowadzonej przez posiadaczy prywatnych i przez państwo, w XVIII wieku zaczęły w powiecie powstawać nowe osady. W taki sposób powstały w XVII wieku pierwsze 4 huty na obszarze Domeny. Rozwój Amtu bierzwnickiego był umożliwiony przez to, że był to jedyny Amt w Marchii przynoszący władcom zyski. Dlatego podejmowano tutaj próby kolonizacji wewnętrznej.
Obchody 700-lecia Bierzwnika skłaniają do zwrócenia szczególniejszej uwagi na dziedzictwo cystersów, właścicieli tych okolic przez ćwierć obecnego tysiąclecia. Szarzy mnisi z "Lasu Najświętszej Marii Panny" aktywizując ją gospodarczo, zwłaszcza w zakersie rolniczym, położyli fundamenty pod późniejsze i dzisiejsze warunki produkcyjne i warunki życia mieszkańców gminy Bierzwnik. Pomimo zawieruchy wojennej pozostały po nich wartościowe ślady materialne. To kościół wart odbudowy, to budynek klasztoru z kapitularzem, gdzie mnisi gromadzili się na zebrania i obrady, reflektarz, gdzie posiłki spożywali, dormitorium, gdzie wypoczywali, parlatorium, gdzie spotykali się ze świeckimi, ale też obiekty gospodarcze, jak browar z XV wieku. Te pomniki gotyckiej architektury, po przywróceniu im świetności, mogą stać się czynnikiem aktywizacji Bierzwnika, czynić zeń atrakcję turystyczną, wpisując miejscowość na stałe w mapę kulturalną Polski północnej.
Źródło: dr Barbara Stolpiak, Teresa Świercz-Grzegorz Jacek Brzustowicz, Dzieje Domeny Bierzwnickiej od XVI do połowy XX w."
Skrzynki w ramach GeoŚcieżki Marienwalde |
|